Jak sprawdzić, czy doszło do plagiatu?‍

Spis treści

Dla wielu twórców obawa przed oskarżeniem o plagiat jest realnym problemem. Tworząc, mogą odnieść wrażenie, że wymyślona właśnie melodia brzmi znajomo, ale jednocześnie nie są w stanie odnaleźć w pamięci utworu, z którego ewentualnie mogłaby pochodzić. Tę obawę zwiększa to, że w dobie mediów społecznościowych i YouTube’a jakiekolwiek podobieństwo utworów jest komentowane jako plagiat, a zarzuty takie mogą się  rozprzestrzenić bardzo szybko i w niekontrolowany sposób. Sprzyja temu anonimowość w internecie i wynikająca z niej łatwość w formułowaniu ocen. Żaden autor nie chce mierzyć się z tak trudnym zarzutem mogącym bardzo negatywnie wpłynąć na reputację twórcy. 

Powszechnym zjawiskiem w wielu branżach, a szczególnie branży reklamowej i filmowej, jest tworzenie w oparciu o referencję, czyli konkretny utwór, do którego nowy utwór ma być podobny. Autorzy postawieni przed takim zadaniem muszą wykazać się dużą rozwagą i również obawiają się popełnienia plagiatu. Z jednej strony bowiem nie mogą kopiować referencji, z drugiej są rozliczani z tego, czy ich utwór jest do niej zbliżony i spełnia wymogi wskazane przez zamawiającego. 

Na przykład twórcy filmowi często przyzwyczajają się do referencyjnej muzyki wykorzystywanej w trakcie kręcenia i potem trudno im zaakceptować oryginalną muzykę stworzoną specjalnie do filmu.

Stanley Kubrick tak przywiązał się do muzyki klasycznej autorstwa Ryszarda i Johanna Straussów, która towarzyszyła tworzeniu filmu „2001: Odyseja Kosmiczna”, że ostatecznie nie wykorzystał muzyki specjalnie napisanej do tego filmu, czym całkowicie zaskoczył jej kompozytora. 

Te wszystkie zjawiska sprawiają, że szczególnie ważne staje się bardziej wnikliwe zastanowienie się nad tym, czym jest plagiat w perspektywie prawa, kiedy do plagiatu rzeczywiście dochodzi i jak uniknąć jego popełnienia.

To, co musisz wiedzieć o plagiacie

Zacznijmy od podstawowych informacji:

1. W ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych słowo plagiat nie występuje. Jest to pojęcie języka potocznego. Również prawnicy nie sformułowali jednej, jasnej definicji plagiatu, którą można by było z powodzeniem stosować bez dodatkowych wyjaśnień.

2. Jeżeli chcemy rozmawiać o odpowiedzialności prawnej lepiej nie posługiwać się pojęciem plagiatu bez wcześniejszego wskazania, jakie dokładnie naruszenia prawa mamy na myśli, ponieważ może to prowadzić do wielu nieporozumień. 

3. Potocznie plagiat oznacza świadome wskazanie siebie jako autora pracy intelektualnej, której się nie stworzyło.

  • Z punktu widzenia prawa autorskiego można zatem zakwalifikować plagiat jako:
  • umyślne naruszenie autorskiego prawa osobistego do autorstwa utworu (art. 16 i 78 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych)
  • przestępstwo przywłaszczenia sobie autorstwa całości lub części cudzego utworu (art. 115 PrAut).

4. Biorąc pod uwagę przesłanki, które muszą być spełnione by można było stwierdzić powyższe naruszenia, plagiatem jest świadome i zamierzone oznaczenie utworu lub fragmentu utworu autorstwa innej osoby swoim nazwiskiem, w celu przypisania sobie autorstwa tego utworu lub jego fragmentu.

Mówiąc prosto, plagiatem będzie wywołanie u odbiorcy wrażenia, że jest się autorem danego utworu lub jego fragmentu.

5. Aby można było stwierdzić, że plagiat jest przestępstwem, musi on być społecznie szkodliwy w stopniu wyższym niż znikomy.

6. Plagiat musi dotyczyć utworu w rozumieniu prawa autorskiego lub elementu utworu chronionego przez prawo autorskie. 

7. Badane są podobieństwa pomiędzy utworami, a nie różnice pomiędzy nimi, ponieważ plagiat może dotyczyć nawet niewielkiego fragmentu utworu.

  • 8. Plagiatem nie jest:
  • skopiowanie informacji, danych lub faktów wskazanych w cudzym utworze,
  • zainspirowanie się niechronionymi przez prawo autorskie elementami cudzego utworu,
  • niezamierzone lub nieświadome oznaczenie fragmentu cudzego utworu własnym nazwiskiem.

9. Nie każde podobieństwo pomiędzy dwoma utworami musi oznaczać, że doszło do plagiatu.

10. Niebędące plagiatem niezawinione (nieświadome, niezamierzone) naruszenie prawa do autorstwa utworu również może skutkować odpowiedzialnością prawną, ale osoba, której prawa zostały w ten sposób naruszone, może jedynie żądać w sądzie cywilnym zaniechania działania naruszającego prawo do autorstwa (np. poprawnego oznaczenia autora) oraz usunięcia skutków naruszenia (np. poprzez złożenie publicznego oświadczenia o tym, kto jest prawdziwym twórcą utworu).

11. Nieuzasadnione zarzucanie komuś plagiatu może zostać uznane za naruszenie dóbr osobistych tej osoby. 

Plagiat, czyli świadome, celowe działanie

Powyższe informacje powinny uspokoić wszystkie osoby, które obawiają się, że nieświadomie skopiują cudzą twórczość i podpiszą ją własnym nazwiskiem. Nawet jeżeli okaże się, że dwa utwory są do siebie bardzo podobne, to dopiero udowodnienie świadomego działania nakierowanego na oszukanie odbiorców może prowadzić do bardziej dotkliwych konsekwencji prawnych w postaci konieczności zapłaty zadośćuczynienia lub jakiejś kwoty na cel społeczny.

Jak udowodnić, że ktoś popełnił plagiat?

Oczywiście ten medal ma dwie strony. Co ma zrobić twórca, który podejrzewa, że ktoś splagiatował jego utwór? Jak może udowodnić, że został popełniony plagiat, gdy autor późniejszego, podobnego utworu twierdzi, że działał nieświadomie i nie miał zamiaru przypisania sobie autorstwa? 

Nie są to proste sprawy, ale w takiej sytuacji pomocna może być opinia specjalisty znającego specyfikę danej dziedziny twórczości. Ekspert może wskazać, jak wysokie jest prawdopodobieństwo, że dwie osoby mogły stworzyć podobne elementy niezależnie od siebie, czyli czy możliwe jest, że zbieżność jest przypadkowa (tzw. twórczość równoległa). 

Sprawa staje się łatwiejsza, gdy podobne fragmenty zawierają te same, nieczęsto spotykane błędy. Prawdopodobieństwo popełnienia tych samych błędów jednocześnie przez dwóch autorów niezależnie od siebie jest zazwyczaj niskie.

Prof. Jan Błeszyński opisuje w tym kontekście sprawę zbieżności elementów bazy danych, w których występowała ta sama literówka polegająca na przestawieniu kolejności aż trzech liter w jednym wyrazie. Trudno uznać taką zbieżność za przypadkową, a działanie autora drugiej bazy za nieświadome i niezamierzone.

Ponadto prawdopodobieństwo zaistnienia równoległej twórczości, a więc braku plagiatu, jest tym większe, im mniej oryginalny jest utwór. Zatem stworzenie niezależnie od siebie prostej melodii, kilku zdań czy banalnej grafiki jest bardziej prawdopodobne niż niezależne stworzenie przez dwóch autorów bardzo podobnego tekstu całego rozdziału powieści.

Trzeba też zauważyć, że w twórczości muzycznej częściej niż w innych dziedzinach sztuki może dojść do przypadkowych podobieństw pomiędzy dwoma utworami. Wiąże się to z pewnymi schematami bardzo mocno zakorzenionymi w naszym DNA i szeroko stosowanymi w muzyce popularnej. Ograniczają one swobodę twórczą autorów, szczególnie gdy piosenki są napisane w tym samym stylu. 

Znajomość splagiatowanego utworu

W prawie anglosaskim w sprawach o plagiat ważnym aspektem jest udowodnienie, że osoba, której zarzuca się plagiat, miała kontakt z utworem, który został potencjalnie splagiatowany. Nie można bowiem skopiować czegoś, czego się wcześniej nie widziało, nie czytało lub nie słyszało. 

W wyroku uwalniającym Eda Sheerana od zarzutów popełnienia w piosence Shape of You plagiatu refrenu piosenki Oh Why autorstwa Samiego Chokriego sąd wprost wskazał, że samo podobieństwo utworów to za mało, by stwierdzić, że doszło do skopiowania cudzego utworu (similarity alone, however, is not enough to establish copying, let alone deliberate copying). 

Druga strona próbowała argumentować, że Oh Why było dostępne na YouTubie i miało po dwóch latach 12 914 wyświetleń, co oznacza, że Ed Sheeran miał dostęp do tej piosenki i mógł ją skopiować. Sędzia słusznie zauważył, że jest to spekulacja i sam fakt, że piosenka jest dostępna na YouTubie nie może być uznany za dowód na to, że inny autor znał daną piosenkę (“speculative foundation” for claiming the alleged infringer had access to the earlier work isn’t good enough). 

Także w polskich sprawach o plagiat zbadanie, czy autor rzeczywiście znał wcześniejszy utwór, może mieć znaczenie. Jeżeli bowiem osoba, której zarzuca się plagiat, nie mogła mieć kontaktu z danym utworem (np. miał on bardzo określone i wąskie grono odbiorców), nie mogła go również splagiatować. W takiej sytuacji trzeba uznać, że podobne fragmenty powstały w wyniku dwóch niezależnych procesów twórczych (twórczości równoległej) i do plagiatu nie doszło.

Jeżeli jednak uda się udowodnić, że potencjalny plagiator znał wcześniejszą piosenkę, nie może to automatycznie prowadzić do wniosku, że ją celowo i świadomie skopiował. Winę za nieświadome zbieżności może bowiem ponosić zjawisko określane mianem kryptomnezji, czyli nieświadomej pamięci. 

W tym kontekście warto pamiętać, że ciężar udowodnienia, że doszło do plagiatu spoczywa na osobie, która dochodzi ochrony swoich praw. Zatem to ta osoba powinna udowodnić, że inna osoba znała jej utwór, świadomie go skopiowała i podpisała swoim nazwiskiem. Jak widać okoliczność braku możliwości zapoznania się z wcześniejszym utworem może być argumentem, który bardziej przyda się do obrony przed zarzutami o plagiat.

Sound alike

Twórcy, który tworzą na podstawie referencji, nie będą mogli obronić się nieznajomością wcześniejszego utworu. Wręcz przeciwnie, wszelkie podobieństwa będą z założenia określane jako świadome i zamierzone. Co zrobić w takiej sytuacji?

Kluczowym elementem jest zbadanie, czy podobieństwa dotyczą chronionych przez prawo autorskie elementów referencyjnego utworu. Nie każda bowiem melodia, zdanie czy grafika będą spełniały kryteria ochrony utworów wynikające z prawa autorskiego.

Inspiracja jest dozwolona w prawie autorskim i cała sztuka polega na tym, by nie przekroczyć jej granic.

Wracając do sprawy Eda Sheerana i piosenki Shape of You, pomimo podobieństw do piosenki Oh Why sąd stwierdził, że nie doszło do plagiatu, ponieważ zbieżności wynikały z zastosowania w obu piosenkach skali pentatonicznej, czyli jednej z najstarszych sekwencji dźwięków, która jest wspólna dla kultur na całym świecie. Zatem to nie Ed Sheeran skopiował piosenkę Samiego Chokriego, ale obaj autorzy posłużyli się skalą pentatoniczną w piosenkach w stylu pop.

Obraz zawierający tekst, antena, zrzut ekranuOpis wygenerowany automatycznie
Skala pentatoniczna
Obraz zawierający liniaOpis wygenerowany automatycznie
Linia basu piosenki Shape of You, która była podstawą całej kompozycji i powstała w pierwszej kolejności
Obraz zawierający muzykaOpis wygenerowany automatycznie przy niskim poziomie pewności
Refren piosenki Oh Why (zapis pochodzi z uzasadnienia wyroku)
Refren piosenki Shape of you (zapis pochodzi z uzasadnienia wyroku)

Ponieważ nie można zawłaszczyć elementów powszechnie stosowanych takich jak np. skale muzyczne, schematy harmoniczne, cechy charakterystyczne dla danego stylu czy schematy budowania narracji, nie są one chronione prawem autorskim. Inne uregulowanie prowadziłoby do absurdalnych wniosków i zakazu stosowania np. skali pentatonicznej czy schematu narracji w komedii romantycznej przez innych autorów. Podobnie nie można zawłaszczyć faktów, informacji, zdarzeń z czyjegoś życia czy danych, czyli tego, do czego utwory mogą się odnosić w swojej treści.

Zatem dopóki twórca z referencji bierze jedynie elementy rodzajowe stylu, np. rodzaj zastosowanej rytmiki, sposób kształtowania melodyki, nastrój, tempo czy fakturę, nie można zarzucić mu plagiatu. 

Natomiast jeżeli skopiowana zostanie oryginalna melodia nie sprowadzająca się do skali muzycznej, prostych akordów lub innych elementów powszechnie stosowanych, może być trudno obronić się przed zarzutami o plagiat.

Dokumentowanie autorstwa

W wywiadach po wydaniu wyroku dotyczącego piosenki Shape of You Ed Sheeran wspominał, że od kiedy po raz pierwszy zarzucono mu plagiat, nagrywa wszystkie swoje sesje twórcze, aby w razie kolejnych zarzutów móc przedstawić dokumentację audio i wideo procesu powstawania utworu. Jest to bardzo rozsądne podejście i przydatne do obrony przed zarzutami o plagiat.

Warto zatem dokumentować swój proces twórczy i w razie problemów odwołać się do tego, jak w rzeczywistości powstawał utwór, skąd pochodziły pomysły i w jaki sposób były rozwijane.

Czerpanie z istniejącej twórczości jest nieodłącznym elementem każdej działalności twórczej. Autorzy korzystają z dorobku swoich poprzedników. Nie można zatem każdego podobieństwa pomiędzy utworami traktować jako plagiatu. Jest to dużo bardziej skomplikowane, a niesłuszne oskarżenie może prowadzić do naruszenia dóbr osobistych twórcy posądzonego o plagiat. Jednakże nie wszystkie zbieżności można w ten sposób usprawiedliwić i celowe przypisywanie sobie rezultatów cudzej twórczości nie powinno mieć miejsca.

Zarejestruj utwór w ZAiKS-ie

Podsumowanie

  • Plagiat to pojęcie pochodzące z języka potocznego. 
  • Plagiat to świadome wskazanie siebie jako autora pracy intelektualnej, której się nie stworzyło.
  • Plagiat musi dotyczyć utworu w rozumieniu prawa autorskiego albo elementu takiego utworu.
  • Plagiatem nie jest: skopiowanie informacji albo danych z cudzego utworu, zainspirowanie się elementami niechronionymi przez prawo autorskie oraz niezamierzone oznaczenie swoim nazwiskiem fragmentu cudzego utworu.
  • Istnieje prawdopodobieństwo, że dwie osoby mogły stworzyć podobne elementy niezależnie od siebie. Mówimy wówczas o twórczości równoległej.
  • Próba udowodnienia, że doszło do popełnienia plagiatu może się opierać na argumencie dotyczącym znajomości splagiatowanego utworu.
  • W przypadku utworów tworzonych na podstawie referencji o plagiacie mówimy wtedy, gdy podobieństwa dotyczą elementów utworu chronionego przez prawo autorskie. Patrz sprawa Eda Sheerana i piosenki Shape of You.
  • Żeby ustrzec się oskarżeń o plagiat, warto dokumentować swój proces twórczy.
  • Nie każde podobieństwa pomiędzy utworami świadczą o plagiacie. 
  • Niesłuszne oskarżenie o plagiat może prowadzić do naruszenia dóbr osobistych.
Dr Aleksandra Sewerynik, radca prawny, dyrygent chóralny
Brakuje odpowiedzi na twoje pytanie?
Zaproponuj temat kolejnego artykułu!

Przydatne dokumenty

Instrukcja zgłaszania utworów w zaiks.online
Statut stowarzyszenia Autorów ZAiKS
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Plagiat

Przywłaszczenie sobie cudzego autorstwa lub jego części.